środa, 27 października 2010

Piękno w kuli zaklęte..

Chyba nie znam nikogo, kto nie lubiłby nastrojowego blasku świecy i atmosfery jaką one tworzą we wnętrzu. Jedne z fajniejszych jakie miałam okazję zobaczyć to świeczniki Rosendahl z kolekcji Grand Cru. Posiadają one bardzo prostą geomatryczną formę kuli, w której można umieścić świeczkę typu tealight, np. zapachową, które ja osobiście uwielbiam:)




















Dzięki zabudowanym kształtom tych świeczników, blask świecy jest pięknie rozproszony, przez co też bardzo romantyczny. Dodatkowo świetnie się one sprawdzają w ogrodzie lub na tarasie, gdyż mogą być wykorzystane jako praktyczne lampiony, które chronią płomień przed wiatrem.










































Świeczniki te są w trzech odcieniach: lawendowym fiolecie, modnym ostatnio turkusie oraz neutralnym przezroczystym. Można je dowolnie ze sobą komponować, jednak mnie najbardziej podoba się niebanalne połączenie wszystkich trzech- jest zabawne, ale też bardzo stylowe i designerskie. Będą one wspaniałym i niezwykle dekoracyjnym dodatkiem do każdego wnętrza!































5 komentarzy:

  1. Piękne !! Już pędzę do sklepiku!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałe! a gdzie je można dostać?

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny dziękuję za miłe komentarze:) Mnie te świeczniki też zauroczyły!

    Aleksandro, można je kupić w lepszych sklepach wnętrzarskich (zwłaszcza w dużych galeriach handlowych), albo po prostu zamówić w sklepie internetowym- w poście jest ukryty link do jednego z nich:)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne :))
    a zapachowe tealighty też uwielbiam :))
    pozdrawiam serdecznie
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Anne, dziękuję za przemiłe komentarze:)

    OdpowiedzUsuń